Wiele mówi się współcześnie o autorefleksji, zwolnieniu tempa życia, ale i szukaniu pomocy w terapiach i u psychologów. Obecnie coraz więcej z nas ma ze sobą problemy. Warunki, w jakich żyjemy, nie sprzyjają harmonijnemu rozwojowi, szeroko pojętemu zdrowiu i poczuciu szczęścia. Często nasz mózg nie ma szansy na integrację tego, czego doświadczamy. Są jednak takie aktywności, które czynią nas zdrowszymi fizycznie i psychiczne oraz które bardziej integrują nasz mózg. Badania nad neuroplastycznością mózgu w ostatnich latach potwierdzają, że nasz mózg rozwija się intensywnie pod wpływem codziennych doświadczeń. Powstają nowe połączenia neuronowe, które realnie zmieniają nasze życie. Sięgnięcie w głąb własnego umysłu, zdolność empatii mogą przynieść nam więcej pozytywnych zmian, niż sądzimy.

Oto 7 narzędzi, jakie możemy wykorzystywać, by każdego dnia budować swoje zdrowie i swój dobrostan:

Kontakt z samym sobą

Refleksja pozwala nam na uświadomienie sobie swoich uczuć, emocji, myśli, marzeń, wspomnień, ale też intencji i przekonań. Jeśli praktykujemy codzienną autorefleksję, możemy wiele zyskać nie tylko przez większą samoświadomość, ale i rozwijamy w sobie zdolność empatii, współodczuwania i, co niezmiernie ważne, refleksję stymulującą rozwój mózgu w obszarze regulującym nasze emocje, uwagę i procesy myślowe. Trening uważności, czyli wchodzenie w relację z samym sobą, polega na skupieniu się i obserwowaniu własnych myśli, emocji, przekonań i wyobrażeń. To proces otwarcia się na to, co dzieje się w naszym życiu. Zadziwiające jest, że taka obserwacja i uświadamianie sobie swoich reakcji, myśli ma też dobry wpływ na nasze zdrowie. Przez produkcję telomerazy odnawiają się nasze zakończenia chromosomowe, które zapewniają nam dłuższe życie. Nasz układ odpornościowy będzie silniejszy, a nasze komórki zdrowsze. Mózg będzie integrował doświadczenia dnia codziennego, a tym samym zapewni nam zmianę podejścia do życia!

Sen

O śnie pisaliśmy już wcześniej. Można przeczytać o jego zbawiennych skutkach tutaj. Sen sprzyja też integracji mózgu. Niestety przestymulowanie współczesną elektroniką oraz błękitnym światłem wyświetlaczy zaburza nasz naturalny sen. Istnieje minimalna ilość snu niezbędna nie tylko do wypoczynku, ale i do dobrego rozwoju mózgu. Do zapamiętywania śladów pamięciowych, odpowiedniego funkcjonowania układu odpornościowego, metabolizmu i poziomu insuliny potrzeba odpowiedniej  dawki snu. Zbyt mała ilość snu zaburza nie tylko funkcjonowanie procesów fizjologicznych, ale także neuronalnych i mentalnych. Za mało snu – gorzej zapamiętujemy informacje nabyte w ciągu dnia, mózg ich nie porządkuje, spada nasza koncentracja, zdolność rozwiązywania problemów, sprawność intelektualna. Nasz nastrój się pogarsza, narasta rozdrażnienie. Oto kilka prostych metod, aby polepszyć sen: godzinę przed snem nie korzystaj z elektroniki i telewizji, nie pij napojów zawierających kofeinę i teinę, raczej napij się gorącego mleka lub ciepłego napoju z magnezem, zminimalizuj ilość światła na godzinę przed snem, nie pracuj w łóżku – łóżko jest miejscem odpoczynku. Jest jeszcze jeden ważny element pomagający osiągnąć lepszy i efektywny sen. Prowadzenie dziennika, w którym zapisujemy codzienne sprawy i przeżycia, wzmacnia osoby prowadzące takie zapiski. Udowodniono, że mają one lepszy układ odpornościowy i lepiej sobie radzą z problemami. Czasami wieczorne zapiski mogą zbyt pobudzać, ale warto znaleźć odpowiedni czas na prowadzenie takiej, niby prozaicznej, działalności.

Koncentracja

Mózg rozwija się także podczas intensywnej pracy. I tak koncentracja na jednej rzeczy jest jej najlepszym treningiem. Mózg wykonuje kilka operacji: wyszukuje, przetwarza informacje, integruje je w całość i utrwala. Pod wpływem silnej koncentracji i uczenia się dochodzi do produkcji i utrwalania obwodów neuronalnych. Dlatego mózg wciąż się rozwija. Jednakże te procesy zachodzą przy koncentracji na jednej czynności. Współcześnie mamy problem ze skupieniem uwagi i koncentracji na uczeniu się jednego. Wciąż działają rozpraszacze: SMS, media społecznościowe, zaglądanie do sieci. Rozpraszacze uwagi uniemożliwiają nam skuteczne uczenie. Trzeba dodać, że osoby, które nie trenują koncentracji uwagi, nie uczą się niczego nowego, nie uczestniczą w szeroko pojętej edukacji na każdym etapie ich życia, bez względu na wiek – nie rozwijają swojego mózgu. Stają się apatyczne, ogarnięte rutyną i nudą. Szkoła natomiast często pod wpływem współzawodnictwa i rywalizacji staje się miejscem walki i nacisku, a nie współpracy i twórczego odkrywania świata. Każdy z nas, niezależnie od wieku, powinien się uczyć, bo zapewnia to nieustanny rozwój.

Odpoczynek

Odpoczynek jest jednym z filarów, który zapewnia efektywne funkcjonowanie naszego mózgu. Odpoczynek nie powinien być zajmowaniem się jakimś projektem ani błądzeniem w myślach od sprawy do sprawy. Odpoczynek oznacza puścić wodze wyobraźni, nie troszczyć się o żadne sprawy, a tym bardziej martwić o codzienne problemy. Możemy go realizować nie tylko na wakacjach, urlopie, ale i każdego dnia, świadomie dając sobie czas na intelektualny odpoczynek.

Zabawa

To nie tylko domena dzieci i młodzieży, które uwielbiają spędzanie czasu na dobrej zabawie. Zabawa to twórcze i swobodne działanie, w przyjaznej atmosferze i braku oceniania. Taka aktywność potrzebna jest każdemu, w każdym wieku. Mózg jest wtedy bardzo twórczy, a przyjazna atmosfera w relacji społecznej podczas zabawy pozwala na odczuwanie zadowolenia i satysfakcji. Zaniechanie przez dorosłych zabawy uniemożliwia im swobodne czerpanie satysfakcji związanej z zaangażowaniem społecznym, a tym samym ich mózg blokuje połączenia odpowiedzialne za przyjemność z uczenia się. Kreatywność i twórczość są w pełni wykorzystywane, gdy nie jesteśmy oceniani i nie musimy być ani wygranymi, ani przegranymi. Dlatego błędem jest już w dzieciństwie blokowanie twórczego podejścia do zagadnień uczonych w szkole, a wytyczanie ściśle określonego schematu pisania rozprawki, rozwiązywania testów czy sposobu uczenia się, wbrew powszechnym oczekiwaniom, wcale nie uczą, a wręcz blokują zdobywanie wiedzy. Często to piętno niesiemy ze sobą przez wiele lat, kojarząc naukę z przymusem i ocenianiem. A uczenie się zakłada spontaniczność. Dorośli powinni także się bawić. Dobry nastrój, niczym nieskrępowana kreatywność, które zapewnia nam zabawa, wpływa doskonale na inne aspekty naszego życia: od pracy po relacje z innymi. Stajemy się i bardziej efektywni, twórczy, ale i bardziej empatyczni, doceniamy małe sprawy i jesteśmy po prostu szczęśliwsi.

Aktywność fizyczna

Ruch podobnie jak zabawa aktywuje nasz mózg i stymuluje jego rozwój. Nie od dziś wiadomo, że ruch pozwala nam efektywniej się uczyć, lepiej zapamiętywać informacje, ale i poprawiać nastój. Ruch może zastąpić wiele rzeczy (nawet leki), ale ruchu nie zastąpimy niczym. Dlatego w myśl zasady, że tylko ty możesz zmienić swoje życie, zacznij małe zmiany w swoim trybie dnia. Zacznij od 15-minutowego ruchu w domu bądź na świeżym powietrzu. Chodź na dłuższe spacery niż tylko do sklepu. Zobaczysz, że ruch da ci więcej zdrowia psychicznego i fizycznego, niż możesz się spodziewać. Pozwoli też rozwijać się twojemu mózgowi – będziesz miał lepszą koncentrację, sprawniej będziesz myślał i bardziej kreatywnie rozwiązywał problemy.

Kontakt z ludźmi i naturą

Dobre relacje z innymi dają dłuższe, zdrowsze i szczęśliwsze życie. Podobnie działa na człowieka kontakt z naturą. Uspokaja nas, regeneruje, pozwala nam odczuwać kontakt z całą przyrodą. Poczucie stania się częścią natury działa na człowieka podobnie jak kontakt z innymi ludźmi. Jesteśmy częścią większej społeczności. To, co możemy osiągnąć razem, nie jest dostępne dla pojedynczego człowieka. Współpraca, a nie współzawodnictwo, jest naturalnym powołaniem człowieka. Bycie częścią zbiorowej inteligencji ubogaca nas wszystkich i każdego z osobna. Poczucie bycia częścią większej całości – planety Ziemi, częścią społeczności – pozwala nam mieć poczucie przynależności. Wdzięczność, empatia, hojność, szacunek pozwalają nam usuwać stres, a jednocześnie wprowadzać więcej spokoju, satysfakcji i ostatecznie szczęścia. Nie da się tych relacji zapożyczyć ani ich zastąpić wirtualnymi protezami w postaci SMS-ów, chatów, wirtualnych spacerów. Komunikacja z drugim człowiekiem musi być realna i konkretna. Werbalna i pozawerbalna. Pozbawienie nas komunikatów niewerbalnych zubaża relacje i co najważniejsze pozbawia nasz mózg pracy w wielu obszarach. Dlatego dbajmy o codzienne, namacalne, żywe relacje z bliskimi oraz z przyrodą [1] .

 


[1] Na podstawie książki Daniela J.Siegela „ Burza w mózgu nastolatka”.