Czas urlopu, słońca i pogody, kąpieli i odpoczynku na plaży, w lesie, pod namiotem, w podróży to dla wszystkich zasłużony czas regeneracji, wspólnych przygód z rodziną, z przyjaciółmi. Każdy czeka na niego z upragnieniem. Każdy chce odpocząć na swój sposób. Osoby z niepełnosprawnością również, bez względu na swój wiek. Odpoczynek bowiem to zarzucenie tych czynności, którymi są wypełnione dni w całym roku. Zwykle osoby z różnymi deficytami, niepełnosprawnościami mają dodatkowo bardzo wypełniony kalendarz: wizytami lekarskimi, terapiami, rehabilitacjami. Czas wakacji to okres także odpoczynku od tych aktywności. Choć czasami turnusy rehabilitacyjne można zrealizować głównie w tym czasie, łącząc je z wypoczynkiem.
Jaki więc wybrać wypoczynek dla dziecka z niepełnosprawnością? Czy może być to urlop z całą rodziną, czy powinien być tylko ukierunkowany na szczególnie potrzebującego udogodnień członka rodziny? Jak spełnić marzenia wszystkich w rodzinie, która boryka się i tak zasadniczo z wieloma trudnościami?
Branie pod uwagę każdego w rodzinie
Przede wszystkim ideałem byłoby razem podejmować decyzje w rodzinie. Rozmowa i potrzeby wszystkich są tak samo ważne, ale wiadomo, że nie da się spełnić marzeń wszystkich. Taki świat nie istnieje. Możemy jednak każdemu w rodzinie trochę ustąpić i wziąć pod uwagę potrzeby i marzenia innych, tak by czas wspólnych wakacji był oddechem i przygodą dla wszystkich w rodzinie. Jeśli marzycie o wakacjach pod namiotem, sprawdźcie campingi, które spełnią wymogi członka rodziny z niepełnosprawnością. Nie bójcie się łamać schematów, tego, co się powszechnie przyjęło, co inni powiedzą. Bądźcie otwarci na przygodę i nowe doświadczenia jako rodzina. Marzenia upiększają świat, w jakim żyjemy. Marzycie o podróży kamperem – zróbcie to. Nie musi to być od razu podróż na koniec Europy, ale w takiej odległości, w jakiej będziecie się czuć bezpiecznie. Polska ma przepiękne zakątki, które wcale nie odbiegają urodą od tych europejskich.
Ograniczenia rodzą nowe możliwości
Czasami to, co wydaje się niemożliwe, staje się największą przygodą w chwili, gdy musimy pokonać ograniczenia, jakie stawia nam życie. Stajemy się twórczy i otwierają się nam nowe przestrzenie, relacje i możliwości. Czasami niepełnosprawność dziecka uruchamia w nas pokłady nieograniczonych pomysłów. Nie bójmy się otwierać na nowe doświadczenia.
Wakacje to odpoczynek
Nie forsujmy siebie i innych. Planujmy odpoczynek, relaks, czas na oddychanie wakacjami. Wakacje to nie czas na nadrobienie znajomości wszystkich zabytków w regionie, w którym jesteśmy. Oczywiście, jeśli to lubimy, to wspaniale, ale pamiętajmy, że nie wszędzie wjedziemy wózkiem inwalidzkim, szczególnie do starych obiektów, których nie można naruszyć w ich strukturze, by dostosować je do potrzeb osób niepełnosprawnych. Jednak coraz więcej miejsc oferuje niezwykłe udogodnienia w postaci wirtualnych spacerów po całym obiekcie, makiety dla niewidzących i inne atrakcyjne oraz niekonwencjonalne sposoby zwiedzania. Jednak zawsze pamiętajmy – urlop to czas na odpoczynek, nawet jak jest on aktywny.
Pokonywanie psychicznych barier – przygoda
Czas urlopu to też czas na nowe doświadczenia, nowe aktywności. Czasami osoby z niepełnosprawnością mają wtedy idealny czas na zmierzenie się ze swoimi lękami i przekraczaniem granic w tym, co wyobrażają sobie, że potrafią, a tym, co mogą zrobić naprawdę. Tu często zaczyna się przygoda.
Czy zawsze razem?
Często opiekunowie, rodzice dzieci z niepełnosprawnością są tak wyczerpani całoroczną opieką nad dzieckiem z niepełnosprawnością, że gdy w wakacje ustają zajęcia, szkoła, terapia, całodobowa opieka spada na nich nie jako upragniony urlop, ale dodatkowe obowiązki i zapewnienie nie tylko czasami wysokospecjalistycznej opieki, ale i zorganizowanie zajęć dziecku. I w lecie, zamiast planować urlop, czują, jak spada na nich więcej obowiązków. Warto wtedy pomyśleć o tym, że dziecko nawet z deficytami, niepełnosprawnością może być też samo na turnusie rehabilitacyjnym, wakacjach i obozie odpowiednio dobranym do jego potrzeb. Czasami opiekunowie muszą choć kilka dni odpocząć sami. Często może to być jedyny czas ładowania akumulatorów w ciągu roku. Jedyna okazja na bycie samym w wolnym czasie. Oczywiście, niektórzy z nich nie mogą sobie na to pozwolić z różnych powodów[1], ale jeśli istnieje na to choć mała szansa, warto spróbować.
Każdy inaczej
Zawsze pamiętajmy, że nasz urlop nie musi być jak innych. Nie musimy jechać na zorganizowane turnusy, nie musimy korzystać z obozów, ale możemy sami zorganizować sobie czas wolny. Wymaga to od nas więcej wysiłku, ale może być urlopem skrojonym dokładnie na naszą miarę. Jedni lubią plażowanie i nicnierobienie, inni wakacje w drodze. Wybierzcie to, co lubicie robić razem jako rodzina.
Najważniejsze jednak, byście zadbali o swój urlop. Rodziny, w których ktoś boryka się z niepełnosprawnością, najbardziej potrzebują czasu na odpoczynek. Powinien on być wpisany w grafik roku jako żelazny czas oddechu, spełniania małych czy dużych marzeń. Wakacje są potrzebne nam do zachowania równowagi psychicznej, do regeneracji i prawidłowego rozwoju. To czas odkrywania siebie i tego, co nas otacza. To czas budzenia ciekawości życia i zachwytu tym, że mamy jedno życie i czas, jaki został nam podarowany, jest ograniczony. Korzystajmy z niego najpełniej, jak się da. Także osoby, które życie obdarzyło trudniejszymi doświadczeniami, mają tylko jedno życie na doświadczenie jego piękna i poznanie piękna otaczającego je świata.
[1] Przeszkoda to nie tylko finanse, które za turnusy rehabilitacyjne sięgają kilku tysięcy, ale i brak często potrzebnej wysoko wyspecjalizowanej opieki dla osób z ciężkimi niepełnosprawnościami. Powodem są też przeszkody natury psychicznej. Opiekunowie, którzy sprawują opiekę 24 godziny na dobę, często są jedynymi osobami zajmującymi się swoimi dziećmi.