W dzisiejszym zróżnicowanym społeczeństwie tworzenie pozytywnego i przyjaznego środowiska w szkołach jest kluczowe dla rozwoju uczniów. Ważne jest zrozumienie różnicy między akceptacją dla osoby a nietolerancją dla zachowań nieakceptowalnych. Do napisania tego tekstu zainspirowała mnie Natalia Boszczyk ze Szkoły Dobrej Relacji. Myślę też, że bardzo często w szkołach można usłyszeć, że akceptacja uczniów wiąże się z automatyczną zgodą na wszystko, co robią, i że jest to antywychowawcze. Wynika to z błędnego rozumienia pojęć i pewnie z takiego „na chłopski rozum” przedstawianego modelu, w którym tolerancja ma się równać akceptacji, chociaż mówimy o czymś zupełnie innym.

Akceptacja to podstawa tworzenia atmosfery wzajemnego szacunku i zrozumienia wśród uczniów. Oznacza to przyjęcie każdej osoby bez względu na jej pochodzenie, wygląd czy poglądy. Wspiera to budowanie pozytywnej atmosfery, w której uczniowie mogą czuć się bezpiecznie i akceptowani. Podejście oparte na akceptacji promuje tolerancję i empatię, zachęcając uczniów do zrozumienia różnic między sobą. W centrum tego podejścia leży przekonanie, że różnorodność wzbogaca środowisko szkolne i przygotowuje uczniów do funkcjonowania w wielokulturowym społeczeństwie. Tyle, jeśli chodzi o definicje i ideały. Wiemy, że tak nie jest i że bardzo często do szkoły przychodzi się już z łatką i nie chodzi tu tylko o uczniów, ale również nauczycieli i innych pracowników. Nie żyjemy w pustce i to normalne, że każdy ma jakąś reputację. Chodzi chyba o to, żeby umieć na człowieka spojrzeć pomimo reputacji i opinii, akceptując go jako człowieka, takiego samego jak ja sam.

Nietolerancja natomiast w szkole odnosi się do stanowczej reakcji na konkretne negatywne zachowania lub postawy. To nie jest kwestia osądzenia osoby jako całości, lecz konkretnego potępienia działań sprzecznych z ustalonymi normami i wartościami. Nietolerancja dla agresji, nękania czy nietolerancji rasowej ma na celu utrzymanie bezpiecznego i harmonijnego środowiska edukacyjnego. Wprowadza jasne granice i przestrzega uczniów przed akceptowaniem zachowań, które szkodzą innym. Wyznaczanie i przestrzeganie granic jest czymś niezależnym od akceptacji do osoby.

Kluczową różnicą między akceptacją dla osoby a nietolerancją dla zachowań nieakceptowalnych jest perspektywa. Akceptacja skupia się na osobie jako całości, niezależnie od jej ewentualnych błędów czy różnic. To wyrażenie szacunku dla wartości każdego ucznia. W przypadku nietolerancji chodzi o stanowcze potępienie działań, które naruszają zasady wspólnego współżycia. Jednak ważne jest oddzielenie osoby od jej negatywnych czynów, aby nie sprowadzać jej jedynie do popełnionych błędów. Odróżnienie osoby od czynu jest bardzo trudne, szczególnie w społeczności, w której duże znaczenie ma plotka, opinia, reputacja. Nierozróżnianie osoby od czynów było w historii zawsze źródłem samosądów, zbrodni nienawiści, segregacji rasowej i wielu innych. Miarą cywilizacji zachodniej jest szacunek dla osoby, nawet największych zbrodniarzy. Zasady takie jak prawo do obrony, konieczność udowodnienia winy są fundamentem, o który trzeba dbać w najdrobniejszych nawet sprawach w szkole, żeby nikt nie poczuł się odczłowieczany.

Promowanie akceptacji dla osoby przyczynia się do zwiększenia pozytywnej samooceny uczniów. Kiedy czują się akceptowani i doceniani za to, kim są, są bardziej skłonni do rozwijania swoich zdolności i angażowania się w naukę. Z drugiej strony, nietolerancja dla negatywnych zachowań wpływa na prewencję przemocy i agresji w szkole. Utrzymywanie jasnych granic tworzy środowisko, w którym uczniowie wiedzą, że niewłaściwe postępowanie nie zostanie zaakceptowane. Warto przy tym wyjść trochę ze swoich stereotypowych ról i patrzeć również na siebie i na swój stosunek do innych.

Równowaga między akceptacją dla osoby a nietolerancją dla zachowań nieakceptowalnych jest kluczowym elementem budowania pozytywnego środowiska w szkole. Oba podejścia mają swoje miejsce i znaczenie, aby zapewnić uczniom wsparcie emocjonalne, rozwijanie pozytywnych wartości oraz naukę odpowiedzialności za swoje zachowanie. Wspierając zarówno akceptację, jak i nietolerancję w odpowiednich kontekstach, szkoły mogą stworzyć otoczenie sprzyjające zdrowemu rozwojowi uczniów i współżyciu społecznemu. I o taką szkołę walczmy.