Mówi się, że śniadanie jest najważniejszym posiłkiem dnia. Zaczyna nasz dzień. Jednak czy to jest prawda? Śniadanie na pewno daje naszemu organizmowi energię po nocnej regeneracji, ładując nasze akumulatory energetyczne. Co zrobić, by śniadanie było sycące, byśmy mieli energię na rozpoczęcie pracy, ale byśmy czuli się po nim lekko? Czy musimy być najedzeni po śniadaniu ? Co zrobić, by śniadanie było urozmaicone, ale by przygotowanie go nie zajmowało dużo czasu?

Słowo śniadanie jest jednym z naszych najstarszych słów. Pochodzi od słowiańskiego czasownika „śniadać”. Notowane już w XV w., a używane jeszcze w XIX oznaczało „zjadać”, potem przyjęło się tylko do jednego posiłku – porannego. W staropolskim języku brzmiało „śnieść”, czyli „jeść”. Co zrobić, by ten wyjątkowy posiłek otwierający dzień był naprawdę szczególny? Jest kilka zasad, które pozwolą nam celebrować ten posiłek.

 

1. O której godzinie jeść śniadanie?

Przez wiele lat dietetycy, lekarze i nasze powszechne przekonanie mówiło, że śniadanie musimy zjeść zaraz po przebudzeniu. Najpóźniej godzinę, półtorej po wstaniu. Organizm jest wtedy rozbudzony na tyle, by mógł przyjąć posiłek. Jednak współczesne trendy mówią, że jest to mocno ugruntowany mit. Najważniejsze jest słuchanie własnego organizmu. Niektórzy muszą zjeść śniadanie przed wyjściem z domu, ale inni czują, że dopiero koło 11 jest czas na pierwszy posiłek. Na pewno warto zjeść ten pierwszy posiłek przed południem. Później już na pewno nie nazwiemy go śniadaniem. Z pewnością jest on ważny, bo otwiera nasz dzień.

2. Zbilansowane śniadanie – bogate śniadanie

Jedz zdrowo. To każdy z nas zna. Co to znaczy? Znaczy to, że warto wiedzieć, czego potrzebuje nasz organizm, by przez kolejne 3–4 godziny mógł spokojnie funkcjonować. Zbilansowany posiłek zawiera 50% warzyw (zawierają niezbędne makro i mikroelementy, błonnik, witaminy, minerały), 25% białka i 25% węglowodanów złożonych, które zaopatrzą nas w uczucie nasycenia i będą powoli uwalniać energię z tego, co zjedliśmy w postaci ziaren – najlepiej pełnoziarnistych. Nie zapominajmy o wysokiej jakości tłuszczach nasyconych, bogatych w kwasy omega, które ułatwiają wchłanianie witamin z warzyw i owoców, oraz o wodzie, która powinna towarzyszyć każdemu posiłkowi. Przed śniadaniem warto wypić szklankę lub choć pół szklanki wody.

3. Jedz powoli – przy stole

Śniadanie to może jedyny posiłek, który możemy zjeść razem. Przed wyjściem do pracy, szkoły. Stół, nawet mały, jest podstawą, by śniadanie było czasem na spotkania z ukochaną osobą, rodziną na początku dnia. Jeśli możesz, jedz ten posiłek z kimś. Stanie się okazją nie tylko do posilenia się, ale i nasycenia miłością. Jeśli mieszkasz sam, a lubisz jeść posiłek w towarzystwie – jedz śniadanie w pracy. Z kolegami. Nie przy biurku, ale w pokoju wydzielonym na posiłki, kawę. Daj sobie czas na śniadanie. Zacznij dzień bez pośpiechu. Często te 15 minut potrzebnych na to, by poczuć nasycenie, nie zmieni radykalnie naszego harmonogramu dnia. Nie zrujnuje go. A ten kwadrans razem, przy kolorowym talerzu pełnym rozmaitości, pachnącej filiżance kawy może zmienić nasze nastawienie do całego dnia.

4. Jedz urozmaicone śniadanie

Spróbuj jeść codziennie inne śniadania. Spróbuj już wieczorem pomyśleć, co zjesz rano. Może warto zrobić małe zakupy wieczorem, by rano mieć świeże warzywa, owoce, jajka, ziarna, jogurt naturalny, owsiankę (nocną można przygotować już wieczorem, by rano dodać do niej tylko jogurt, serek, owoce i ziarna – co zajmuje 2 minuty). Zrezygnuj na jakiś czas z jedzenia tak popularnych kanapek, a zobaczysz, jak wiele jest pomysłów na poranne posiłki. Owsianki, jaglanki, jajka na tysiące sposobów, sałatki – nie można wyczerpać pomysłów na składy sałatek, miniwrapy, zupy i wiele, wiele innych. Co nam tylko w duszy gra.

5. Jedz z sercem

Ostatecznie nie jest najważniejsze, co mamy na śniadanie, bo nie zawsze mamy tylko zdrowe produkty, ale jeśli przygotujemy je z sercem, ten posiłek będzie ucztą. Zwykła owsianka pięknie podana – w miseczce, na talerzu, z łyżeczką miodu, garstką owoców czy ziaren – może się stać wyrafinowanym posiłkiem. Jeśli ktoś nam przygotowuje śniadanie, bądźmy wdzięczni. Uśmiech może stać się najważniejszym składnikiem śniadania. Nawet skromne śniadanie podane z uśmiechem, zjedzone z wdzięcznością, może nasycić nie tylko nasz brzuch, ale i serce. Może umocnić nasze relacje. Da nam nie tylko energię i siłę na cały dzień, ale i wzmocni naszego ducha. Czy można chcieć więcej? Mały posiłek, ale może znaczyć bardzo wiele.