Zmiana jest częścią życia nieustannie nam towarzyszącą. Samo życie podlega nieustannej zmiennej. Jego istota polega na zmianie. Już Heraklit podkreślał, że życie podlega nieustannej przemianie – z gr. Παντα ρει και ουδεν μενει ( czyt. Panta rhei kai ouden menei), co oznacza „wszystko płynie i nie pozostaje takie samo”.  Czym jest więc zmiana i czy możemy się do niej przyzwyczaić, zaakceptować ją lub wręcz pokochać? Czy są sposoby, jak łatwiej i szybciej adaptować się do zmian?

Słownik Języka Polskiego podaje, że zmiana to „fakt, że ktoś staje się inny lub coś staje się inne niż dotychczas”. Są osoby, które uwielbiają zmienność życia. Ekscytują się nimi, są szczęśliwe, kiedy doświadczają coraz to nowych aspektów życia, uwielbiają podróżować, zmieniać pracę co 2–3 lata, mieć coraz to nowe wrażenia. Ale nie każdy z nas lubi zmiany. Są osoby nastwione na stałość i wciąż dążące do stałości po każdej zmianie. Objawia się to przywiązaniem do tego, co się je, jakich kosmetyków się używa, w jakich sklepach się kupuje, aż po pracę, w której osoba nastawiona na stałość najchętniej chce spędzić całe życie. Osoby takie nie lubią zmian, poczucie bezpieczeństwa daje im brak zmiennych elementów w życiu. Często zmiany okupują dużym dyskomfortem lub nawet kryzysem w życiu. Zanim przejdzie fala zmian czują się rozregulowane, wytrącone ze strefy komfortu, wręcz zagubione. Jednak można podjąć kilka kroków, by zmiany przechodzić łagodniej, ponieważ są one nieuniknione. Kiedy para zawiera związek małżeński, pozornie nie zachodzą zmiany, ale w istocie dokonują się potężne zmiany w relacji. Zmiana perspektywy, zobowiązania, złożone słowo – to wszystko wpływa na naszą relację, ale i na naszego małżonka czy żonę. Pojawienie się dziecka winduje tę relację na inny poziom. Często okupione to jest kryzysem. Czasem nawet rozpadem związku.

Czy zatem możemy przygotować się do zmian lub nauczyć się je przechodzić tak, byśmy jak najmniej byli rozregulowani, by kryzys lub poczucie braku bezpieczeństwa były jak najmniejsze?

5 kroków, jak dobrze przeżywać zmiany w życiu

  • Zaakceptuj zmienność życia

Życie jest zmiennością – nie tylko twoje. Każde życie. Rozwój jest zmiennością. Dotyczy to każdej osoby ludzkiej. Jeśli przyjmiesz tę myśl i zaakceptujesz ją, łatwiej będzie ci przyjmować zmiany w swoim osobistym życiu. To pomoże ci też przyjąć zmienność życia i przekonania innych osób. Człowiek nie tylko zmienia okoliczności, w jakich żyje, ale przede wszystkim zmienia swoje myślenie i przekonania. Czasami uważamy, że my możemy dokonywać zmian, ale inni to już nie. Mają zawsze myśleć tak samo i w taki sam sposób. Dlatego nawet mała akceptacja zmienności życia, w jakim uczestniczymy, ułatwi nam ich doświadczanie w swoim życiu i w życiu innych.

  • Przekraczaj małe granice – ku dużym

Nasze granice często są okopane. Strzeżemy ich dzielnie, jakby ich trwałość miała nas ochronić przed katastrofą życiową. Kiedy mówimy sobie „nie mogę”, to nie podejmujmy żadnych prób zmiany. Czasami, aby zmienić więcej, wystarczy mała zmiana. To jak z treningami i utrzymywaniem kondycji fizycznej. Nie mogę zacząć ćwiczyć (choć wiem, że to konieczne w moim życiu), bo nie cierpię klubów fitness, panującej tam atmosfery i osób, jakie do nich chodzą. Ale czasami warto zacząć chodzić na dłuższe spacery, zacząć biegać lub ćwiczyć w domu, by się przekonać, że nawet w klubach fitness znajdziesz zajęcia dla siebie: trenera personalnego, zajęcia dedykowane osobom początkującym czy o konkretnych potrzebach. Czasami wystarczy poszukać innego klubu, by zmienić coś małego, co poprowadzi do większej zmiany.

  •  Zwolnij i się zatrzymaj

Jak zmienić nasze myślenie? Przede wszystkim przestańmy działać w naszych utartych schematach. Czasami nawet chcemy zmiany, ale działamy wciąż tak samo. Jakbyśmy byli zaprogramowani. Nauka mówi, że człowiek codziennie podejmuje 35 000 decyzji bez zastanowienia. Jednak wiele z nich możemy świadomie prześwietlić. Jak to zrobić? Zwolnij. Zatrzymaj się. Zapytaj siebie: Dlaczego działam tak, a nie inaczej? Co by się stało, gdybym reagował w inny sposób? Jak chciałbym działać? Jak przyjmować innych? Jak chciałbym reagować na zmianę, która przychodzi z zewnątrz? Obserwowanie siebie może być niezwykle twórcze. Obserwowanie tego, co poza mną, może nas zmieniać. Zwolnienie działania. Skupienie na tym, co do nas przychodzi, obserwacja tego może przynieść nam zaskakujące skutki.

  • Wysiłek

Każda zmiana wymaga wysiłku. Nie łudźmy się, że najmniejsza zmiana przyjdzie bez wysiłku i bez kosztów. Każda najmniejsza nawet zmiana kosztuje nas więcej elastyczności, czasem zaangażowania, czasem przekraczania siebie. Wysiłek to część zmiany. Jakby energia wkładana w to, by zmiana zaistniała i przyniosła życie w obfitości. Bardzo często poddajemy się naszym myślom, do których jesteśmy przyzwyczajeni. Jeśli budzimy się z ponurym nastrojem, to wcale nie znaczy, że mamy się poddać temu przez cały dzień. To my dajemy przyzwolenie na to, jakie myśli krążą po naszej głowie. Kontrolowanie naszych myśli jest podstawową umiejętnością samoświadomości. Jednak to kosztuje nas wysiłek. Zmiana myślenia to świadome podejście do tego, co mamy w głowie.

  • Zmieniaj perspektywę

Zmiana myślenia zaczyna się często od wyjścia z tylko własnego punktu widzenia. Założenie cudzych okularów postrzegania rzeczywistości jest pierwszym krokiem do zburzenia muru dzielącego mnie od zmiany sposobu myślenia. Dlaczego ktoś postrzega mnie tak, a nie inaczej. Jak inni odbierają moje działanie, słowa? Może inaczej niż w moim zamierzeniu? Gdzie jest ten rozdźwięk miedzy moją intencją a odbiorem innych? Czasami wystarczy tylko na chłodno spojrzeć na to, jak moje działanie lub słowa może widzieć, odczuwać osoba z zewnątrz.

  • Przeszkoda czy szansa?

Jestem specjalistą od wymówek czy kreatorem rzeczywistości? Są ludzie, którzy pragną zmiany, ale wciąż mają wymówki. Większe czy mniejsze. Bardziej lub mniej realne. Ale ostatecznie jeśli bardzo czegoś nie chcemy, zawsze znajdziemy wymówkę, ale jeśli bardzo czegoś pragniemy, zawsze znajdziemy sposób. To, co nas otacza, może być szansą, ale ze względu na to, co mamy w głowie i w sercu, to samo może być jednocześnie wymówką dla niespełniania marzeń i pragnień. A rzeczywistość nas otaczająca, ludzie, praca, relacje mogą być niezwykłym zapleczem do zmian prowadzących do szczęścia.

Nie bójmy się zmian. Zmiana jest darem. Życie to składowa wielu małych zmian. Bądźmy wdzięczni za dar naszego życia. Natura podpowiada nam, jak przechodzić zmiany. Jedne elementy obumierają, by coś innego mogło ożyć. Czasem i w nas coś musi obumrzeć, by coś innego mogło nas uszczęśliwić. Jedno jest tylko pewne w naszym życiu – ZMIANA.